tag:blogger.com,1999:blog-3921293044749297620.post1404605833760160148..comments2023-05-01T14:53:33.142+02:00Comments on Sarkazm przy kawie: Subiektywny przegląd moich wtopSarkazm przy kawiehttp://www.blogger.com/profile/07269183301867225239noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-3921293044749297620.post-68254608454131450972016-11-21T07:38:44.109+01:002016-11-21T07:38:44.109+01:00O-o! Miałaś więc szansę wypracować dzięki temu jak...O-o! Miałaś więc szansę wypracować dzięki temu jakieś zgrabne tłumaczenia ;) Basiekhttps://www.blogger.com/profile/11468199804871495298noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3921293044749297620.post-83733140527860560652016-11-18T19:33:18.466+01:002016-11-18T19:33:18.466+01:00Och, piękne! I przypomniało mi, jak w młodości mie...Och, piękne! I przypomniało mi, jak w młodości mieliśmy z bratem zabawę - trzeba było włożyć bieliznę do plecaka szkolnego, tak by ofiara nie widziała i zorientowała się dopiero w klasie :)Sarkazm przy kawiehttp://sarkazmprzykawie.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3921293044749297620.post-38520790116243968272016-11-18T17:35:58.867+01:002016-11-18T17:35:58.867+01:00Z cyklu "bielizna".
Wiosnę miałam bardzo...Z cyklu "bielizna".<br />Wiosnę miałam bardzo zabieganą i krążyłam rowerem po mieście załatwiając wszelkie okołoremontowe sprawy. W drodze na basen wpadłam do mojej ulubionej firmy robiącej meble na wymiar, bo trzeba było podjąć jakąś decyzję dotyczącą przyszłych mebli kuchennych. <br />Zazwyczaj przebieram się w domu w strój do pływania a bieliznę pakuję do plecaka, bo szkoda mi czasu (za szatnię się płaci). Będąc w firmie, po jakiejś burzy mózgów, w ferworze emocji sięgnęłam po rękawiczki rowerowe, które tam po wejściu włożyłam i szerokim gestem wyjęłam... stanik. <br />Nie znalazłam sposobu by się szybko i zgrabni wytłumaczyć ;)Basiekhttps://www.blogger.com/profile/11468199804871495298noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3921293044749297620.post-85941908747425742142016-11-18T17:01:57.454+01:002016-11-18T17:01:57.454+01:00Oj tak, niespodziewana wizyta ludzi to jest temat....Oj tak, niespodziewana wizyta ludzi to jest temat. Z drugiej strony to przecież zrozumiełe, że w domu człowiek może różnie wyglądać, nie?Sarkazm przy kawiehttp://sarkazmprzykawie.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3921293044749297620.post-1443194777227296822016-11-18T16:59:40.414+01:002016-11-18T16:59:40.414+01:00Prawda? :) Też tak uważam.Prawda? :) Też tak uważam.Sarkazm przy kawiehttp://sarkazmprzykawie.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3921293044749297620.post-66672965741643014262016-11-18T12:24:57.917+01:002016-11-18T12:24:57.917+01:00Wiesz co, historie z rajtami i majtami mnie rozwal...Wiesz co, historie z rajtami i majtami mnie rozwaliły, mówiąc delikatnie :) Muszę jeszcze raz to przeczytać. Przeczytałam. <br />Oj, ja popełniam bardzo wiele (jak ja to nazywam) fauxów pauxów. Ostatnio zapomniałam o tym, że miała być wizyta ludzi, co to różne rzeczy w blokach sprawdzają, jakieś odczyty robią itp. No i siedzę sobie w domu - korzystam z wolnego czasu - włosy naolejowane, twarz również. Przyszli odczytywać, laska i facet, cały czas się gapią na mnie, bardzo dziwnie, no ale cóż, pogapili się i poszli. Przedwczoraj dosłownie, umilałam sobie czas oczekiwania na windę cwałując po korytarzu (jak Miranda z serialu "Miranda" ;) ), myślałam, że jestem sama, a tu nie, sąsiad zza winkla się wychyla i patrzy co to się dzieje... No to się przywitałam i pocwałowałam do windy. <br />Odnośnie połączeń wyrazowych, to ja mam tak często bardzo, dziwne skojarzenie i wychodzę na głupa co to się na nazwiskach nie zna :D Gosiahttps://www.blogger.com/profile/01791650642767960574noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3921293044749297620.post-66395541238873902892016-11-18T12:00:37.200+01:002016-11-18T12:00:37.200+01:00Miło się uśmiechnąć czytając o wpadkach kogoś inne...Miło się uśmiechnąć czytając o wpadkach kogoś innego ☺ Magdalena Burhttps://www.blogger.com/profile/10984891181304727104noreply@blogger.com