piątek, 8 września 2017

Mądra czterdziestka



Pewna czterdziestolatka z miasta Casablanka
zapragnęła znaleźć sobie jakiegoś kochanka
lecz ku zgorszeniu matuli i tatka
znalazła dwudziestolatka
i wcale nie z powodu dobrego je…, eee, spanka.





Jako kobieta ponad już czterdziestoletnia zdradzę wam (starcom, nastolatkom, młódkom, kawalerom oraz trzydziestolatkom) dzisiaj sekret. Będzie on dotyczył posiadania przez dojrzałe kobiety młodych kochanków. A, jeszcze uwaga prywatna. Tym, którzy mnie znają i na podstawie poniższego tekstu chcieliby składać kondolencje memu mężowi, tudzież się nad nim użalać wyjaśniam, że nie chodzi o mnie, bo osobiście osiągnęłam już najwyższy level wiedzy tajemnej, która głosi: nie ma czegoś takiego jak DOBRA ZMIANA, więc ani mi przez myśl nie przeszło, by wymieniać swój wypróbowany model.



A teraz do rzeczy. Otóż pewnie nieraz zastanawialiście się nad tym dlaczego kobiety dojrzałe wiążą się z młodymi mężczyznami. Jak już wysyczycie z siebie te wszystkie obelgi pod adresem owej baby, bo oczywiście TO NIE TO SAMO co stary dziad z młodą dziewczyną, pomyślicie: no tak, na pewno jej chodzi o seks. I tutaj się niestety mylicie.

Owszem, to zrozumiałe, wydaje się, że powab młodego ciała, większej sprawności - przynajmniej tak można wnosić, jeśli wiedza wyniesiona z reklam mówi wprost, że po czterdziestce to już prawie każdy pan musi się wspomagać, by stanąć ……. na wysokości zadania.

Ale to nie perspektywa figo fago w dowolnym momencie, bez zażywania odpowiednio wcześniej tabletki tak działa na czterdziestki. Otóż one doskonale wiedzą czego mogą się spodziewać po swych rówieśnikach.
Czyli:



Kryzysu wieku średniego


Ach, żeby to on chociaż był przewidywalny. A tak zupełnie nie wiadomo co cię czeka. Kupno superszybkiego motoru? Skoki na spadochronie? Wyjazd do klasztoru Szaolin, by w końcu odnaleźć siebie? Wyprawa w głąb dżungli amazońskiej? Kochanka ledwo przekroczajaca dopuszczalna prawem granicę wieku? Jakieś śmierdzące hobby, jak na przykład wyrób piwa domowej roboty, hodowla dziwnych gatunków fauny czy palenie cygar?

Tak czy owak - czterdziestolatka jest za mądra na to, by znosić takie pomysły.



Poczucie, że jest się do niczego


Mocno związane z występowaniem punktu 1. Będzie ci taki skamlał całe dnie, że jest dopiero junior Cośtam, a przecież powinien być senior Wielkietam. Że jego koledzy na stołkach wysokich, a on zapiernicza za średnią krajową. Tamci mają domy, a ten ledwo na ratę kredytu za dwupokojowe w miejscu, które nawet nie jest przedmieściem. No i ten samochód, jeśli oczywiście można tak mówić o tym starym gracie, który ledwo odpala i WSZYSCY go wyprzedzają na drodze. 

A kobieta po czterdziestce ma już poczucie, że zostało ciut mniej, po co jej jeszcze dodatkowo cudze frustracje?



Poczucie, że jest się zajebistym


Zupełnie nie wiadomo, co gorsze - to czy punkt 2. Mądra czterdziestolatka olewa związek, w którym zawsze będzie głupsza, mniej zaradna, brzydsza i grubsza od swego partnera, nawet gdy jest on okazem obrzydliwego, pocącego się ropucha, który nie wejdzie bez zadyszki na drugie piętro, twierdzi, że abstrahować to znaczy liczyć (i pisze przez ch) oraz bynajmniej nie umie używać słowa bynajmniej.



A baba mądrzejsza


Nic więc dziwnego, że kobieta, która już swoje przeżyła i jest mądrzejsza niż dwadzieścia lat wcześniej, woli zamiast któregoś z powyżej wymienionych modeli zrównoważonego młodzieńca, który ją doceni, ma poczucie, że wszystko w jego życiu jeszcze się zdarzy, więc nie jest zestresowany, że mu kostucha na szyję chucha, nic nie musi nadrabiać, z niczym się śpieszyć.

I potrafi ją docenić.  


Obraz: Olga Boznańska, Autoportret 1906

8 komentarzy:

  1. A ja to bym powiedziała, że to może być trochę przez rutynę i ponowną chęć przeżycia "motyli w brzuchu".

    OdpowiedzUsuń
  2. Przy młodszych od siebie sami czujemy się młodziej. Czuję się przez chwilę luz i beztroskę. Fajna sprawa ale tylko na chwilę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z drugiej strony...Jak będę miała 80 lat, to prędzej mnie do łazienki zaprowadzi 60 latek niż rówieśnik, nie? :)

      Usuń
  3. Nigdy się alnad tym nie zasyanawiałam, ale sobrze wiedziwć jakie są opcje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze są jakieś opcje. Niektóre - o wysokim stopniu ryzyka :)

      Usuń
  4. Problem w tym, że od młodych często można spodziewać się co najwyżej zapału, ale te 20 lat różnicy w obsludzie i kunszcie techniki swoje robi ��

    OdpowiedzUsuń