wtorek, 5 lipca 2016

Zapiski na marginesie 4


Znacie to uczucie, gdy podczas czytania książki trafiacie na cytat, który jest jakby żywcem wyjęty z waszej głowy, tylko pisarz tak pięknie to ujął? Pewnie, że znacie. A to z mojej aktualnej lektury:

"Kurwa, jak się nie chce żyć - mawiał przy śniadaniu - aż człowieka rozpiera od tego bezsensu. Zawsze czegoś, kurwa, brak i zawsze coś się, kurwa, musi."

Ostatnia powieść Marcela
Katarzyna Tubylewicz

Dodam, że takich smaczków jest w niej dużo więcej:)

Obraz Tadeusz Pruszkowski, "Melancholia"

O tym, czym są moje zapiski na marginesie tutaj

2 komentarze:

  1. "aż człowieka rozpiera od tego bezsensu" - oj trafne, czasem faktycznie dokładnie tak to wygląda. Na szczęście rzadko;D

    OdpowiedzUsuń